Nieśmiały początek w cuckoldzie

cuckold

Po długich rozmowach z Partnerką udało mi się namówić ją na kochanka. W pierwszej chwili bardzo się na mnie zezłościła, że jej proponuje coś takiego. Kiedy jednak wszystko przemyślała zapytała mnie czy jestem pewny. Odpowiedziałem, że oczywiście tak. W trakcie rozmów ustaliliśmy, że sama go poszuka. Pomyślałem, że to bardzo ciekawa opcja więc się zgodziłem od zawsze marzyłem o cuckoldzie. Nie wracałem przez pewien czas do tematu aż do chwili kiedy powiedziała, że znalazła kandydata i choć na razie się poznają to wszystko jest na dobrej do realizacji. Nie zajęło jej to sporo czasu – szybko znalazła byczka do rogaczenia. Bardzo się ucieszyłem kiedy mi to oznajmiła. Domyśliłem się, że jest coś na rzeczy bo najpierw dużo czasu spędzała przy laptopie a po jakimś czasie częściej zaglądała do telefonu. Również nie co na dłużej znikała sama w łazience i kilka razy słyszałem zza drzwi jej pojękiwania często połączone z burzeniem wibratora. Przy tym wszystkim była dla mnie bardzo miła. Mówiła, że bardzo mnie kocha. Dawno nie widziałem jej takiej szczęśliwej.

czytaj dalej

Ultimate cuckold – niekończąca się przygoda

Dominacja Ultimate Cuckold

– Jesteś żałosny – syknęłam mu do ucha – Zadbam o to, żeby ta przerośnięta cipa, którą kiedyś nazywałeś fiutem, nie weszła już nigdy w żadną kobietę – zaśmiałam się mu do ucha – W życiu nie widziałam takiego małego kutasa – wymierzyłam mu mocny cios w policzek. Tylko zajęczał. Nie mógł mówić. Od kilku godzin w ustach miał wielki, czarny, metalowy knebel.

czytaj dalej